Rozmowy o Kodeksie Honorowym - Odcinek #4 - SIŁA - podejmuję ekstremalne wyzwania

FMT
Rozmowy o Kodeksie Honorowym - Odcinek #4 - SIŁA - podejmuję ekstremalne wyzwania

Ekstremalne wyzwania? Cóż to takiego? Czy to oznacza, że trzeba zdobywać wysokie góry by być w FMT? Posłuchaj audycji aby dowiedzieć się co oznaczają ekstremalne wyzwania i skąd wzięły się w męskiej wspólnocie.

Transkrypcja

Siła, Odpowiedzialność, Mądrość  i Honor. Wartości, które tworzą duchowość. Duchowość, która buduje męską tożsamość. Do Formacji Męskiej Tożsamości zapraszają Bartłomiej, Krzysztof i Mateusz.

Mateusz i Krzysiek:

Witajcie ponownie. Z tej strony Mateusz i Krzysiek z Formacji Męskiej Tożsamości. 

Mateusz:

Dzisiaj omówimy sobie trzecią i ostatnią zasadę z wartości siła naszego Kodeksu Honorowego. Tą zasadą jest podejmuję ekstremalne wyzwania. Pewnie od razu nasuwa się pytanie czym są te ekstremalne wyzwania i po co w ogóle one są. Ale może zacznijmy od przykładów jakie to mogą być wyzwania. Ja gdy dołączyłem do Formacji Męskiej Tożsamości no to nie biegałem zbyt często i taki mój najlepszy wynik to było przebiegnięcie 10 kilometrów. Więc jako takie ekstremalne wyzwanie podjąłem się półmaratonu, czyli 21 kilometrów. Nie biegłem nigdy wcześniej takiego dystansu i to był ponad dwa razy większy dystans niż kiedykolwiek przebiegłem, ale podjąłem się tego i udało mi się to zrealizować. Później moja forma się rozwijała i w tym roku przebiegłem 38 kilometrów w sztafecie na Jasną Górę i dało mi to dużo radości i satysfakcji. A jakie były Twoje, Krzysiek, ekstremalne wyzwania?

Krzysztof:

Pierwszym ekstremalnym wyzwaniem, kiedy 4 lata temu przystępowałem do formacji, to wymyśliłem sobie i zaplanowałem taki samotny marsz w góry. Były to Tatry Zachodnie. 23 kilometry w planie, zdobycie Grzesia, Rakonia i Wołowca. Ze względu na trudności pogodowe doszedłem tylko do Rakonia. Natomiast tam musiałem przetestować siebie i okazało się, że to jest faktycznie ekstremalne wyzwanie, bo na szczycie było trochę śniegu. I ze względu na nagłą zmianę pogody widoczność była ograniczona do około 10 metrów, więc schodząc z tego Rakonia zacząłem schodzić na stronę słowacką. Czyli nie tam gdzie trzeba. Jeszcze wtedy nie spanikowałem, tylko wyszedłem z powrotem na szczyt i przy drugiej próbie zejścia właściwym szlakiem okazało się, że też nie schodzę właściwym. Wtedy było takie pół sekundy zawahania, ale stwierdziłem, zacząłem zastanawiać się ile mam pożywienia, ile mam napojów i że będzie mega wstydem, kiedy przyleci po mnie na Rakonia śmigłowiec ratunkowy. No ale największym i najlepszym motywatorem było to, że gdybym tam w tych górach zginął, to żona by mnie zabiła, więc zmotywowałem się, odnalazłem dzięki Bogu właściwy szlak i wróciłem z powrotem. Także no, całodzienna taka przygoda samotna, wstanie bardzo wcześnie o poranku, żeby dojechać tam do Zakopanego. Zadanie udało się wykonać i przekroczyłem siebie w ten sposób.

Mateusz:

Jak widać, dla każdego to ekstremalne wyzwanie jest czymś innym i to właśnie bardzo lubię w naszej wspólnocie. Nie ma jakichś szczegółowych wytycznych, kto, co ma robić, jest tutaj bardzo indywidualne podejście. Dla jednego ekstremalnym wyzwaniem będzie przebiegnięcie 5 km, dla innego bieg rzeźnika to będą nudy. Ale wróćmy na początek. Po co w ogóle tak się męczyć? Jak dla mnie to jest kilka powodów. Po pierwsze, dzięki ekstremalnym wyzwaniom poznaję swoje ograniczenia i przez to poznaję siebie. Po drugie, buduję to moją pewność siebie. Po trzecie, przygotowuję mnie to na trudne czasy. No i przyznamy się do tego, że jest to zaspokojeniem jakiejś takiej pierwotnej męskiej potrzeby przeżycia przygody. A ostatecznie też takie ekstremalne wyzwania dają niesamowitą satysfakcję. Pamiętam jak mój synek w przedszkolu chwalił się dystansem, który przebiegłem na tej sztafecie na Jasną Górę.

Podejmij wyzwanie! 

Zastanów się, czy jest jakaś przygoda, o której skrycie marzysz, ale boisz się tego podjąć, bo wymaga to przekroczenia siebie. Nie bój się o tym pomyśleć dłużej. Zastanów się, co musiałbyś zrobić, żeby to marzenie zrealizować. Jak się do tego przygotować. Zapisz na kartce plan działania. Do usłyszenia w przyszłym tygodniu. Do usłyszenia, pozdrawiamy.

Audycja emitowana jest w każdą środę o godzinie 20:00 w radiu RDN małopolska. Wyemitowane odcinki dostępne są również tutaj: rdn.pl/kategorie/audycje-radia-rdn/formacja-meskiej-tozsamosc